Specjaliści z rynku nieruchomości od lat jak mantrę powtarzają, że najważniejszymi kryteriami przy wyborze nieruchomości są:
1. Lokalizacja
2. Lokalizacja
3. Lokalizacja

Świetnie. Jednak dla normalnych ludzi, którzy chcą po prostu zaspokoić własną potrzebę posiadania miejsca zwanego domem, jest jeszcze kilka innych, niezwykle istotnych kwestii do rozważenia. Lokalizacja koreluje niemal z każdym z tych czynników.

Decydując się na kupno mieszkania, o ile nie posiadamy znaczącej kwoty gotówką, warto przed rozpoczęciem poszukiwań, porozmawiać z kompetentnym doradcą finansowym. Analizę własnych środków i możliwości finansowych, wpływających bezpośrednio na naszą zdolność kredytową polecam przede wszystkim dlatego, aby uniknąć zbędnych rozczarowań i kłopotów. Więcej w tym temacie tutaj.

Gdy znamy już naszą zdolność kredytową, warto odpowiedzieć sobie na kilka pytań, które znacząco mogą doprecyzować zakres naszych poszukiwań:

• Jak dużego mieszkania potrzebujemy? – dla ilu osób kupujemy mieszkanie (singiel, pracująca para z perspektywami prorodzinnymi, rodzina z dorastającymi dziećmi, seniorzy); warto pamiętać, że nieruchomości położone nieco dalej od centrum zazwyczaj są nieco tańsze. Dzięki temu poświęcając trochę czasu na dojazd, możemy kupić większe lokum.
• Jak wyglądają odległości i sposoby jej pokonania pomiędzy mieszkaniem a ważnymi dla nas miejscami na mapie miasta – jak wygląda sieć komunikacji miejskiej (autobusy, tramwaje, ilość linii, częstotliwość połączeń), jak szybko pokonujemy te trasy samochodem o różnych porach dnia (korki w godzinach szczytu komunikacyjnego!), jak daleko jest do miejsca pracy, szkół, przedszkola, przychodni, ulubionej restauracji czy kina, gdzie jest najbliższy park
• Po co kupujemy nieruchomość – dla zaspokojenia własnych potrzeb czy inwestycyjnie (pod wynajem); istotnym jest wówczas rozpoznanie potencjalnego popytu –na jaki rodzaj nieruchomości i w jakiej lokalizacji (znów ;-) są chętni najemcy
• Rynek pierwotny czy wtórny – chcemy mieć zupełnie nowe mieszkanie, które od samego początku urządzimy według własnego pomysłu i stylu, czy może wolimy mieszkanie nieco starsze, ale już urządzone, wymagające tylko nieco doszlifowania; może marzeniem od zawsze było przestronne mieszkanie „z duszą” w zabytkowej kamienicy, nowoczesna bungalow czy klasyczna willa z początku wieku. Istotną kwestią jest również czas – w przypadku ofert deweloperskich zazwyczaj trzeba poczekać z wprowadzeniem się do momentu zakończenia budowy (a tu mogą pojawić się opóźnienia) oraz wykończenia wnętrz. Nieruchomości na rynku wtórnym najczęściej dostępne są dużo szybciej.
• Jaki jest nasz styl życia – czy często korzystamy z rozrywek miejskich (kina, restauracje, puby) usytuowane najczęściej blisko centrum, czy większą wartość przejawia dla nas bliskość terenów zielonych z dala od zgiełku ulicznego, wolimy mieszkać na osiedlu, gdzie jest dużo młodych osób, rodzin z dziećmi (place zabaw, centra handlowe) czy preferujemy kameralną zabudowę, ciszę i spokój.

Decyzja o zakupie nieruchomości należy do poważniejszych, jakie podejmujemy w życiu. Często w taką transakcję inwestujemy dorobek życia. Aby maksymalnie się zabezpieczyć, warto korzystać z pomocy fachowców – budowlańców, rzeczoznawców, prawników. Jeśli ma nam to zapewnić spokojny i beztroski sen w nowym domu, warto wydać parę dodatkowych złotych na konsultację. Na oględziny dobrze jest zabrać bezstronnego znajomego, który bez emocji przyjrzy się budynkowi, otoczeniu, wnętrzu i zauważy ukrytą wadę (albo i kolejną zaletę).

Ostatnia rada – nie dajmy się zwariować. Zakup mieszkania czy domu jest sprawą poważną, owszem. Ale jest to sprawa z gatunku rzeczy nabytych. Którą zawsze można sprzedać, jeśli nie spełni naszych oczekiwań. Tak działa rynek nieruchomości, zawsze znajdzie się ktoś, dla kogo nasze mieszkanie będzie właśnie tym, czego szukał.